Kangoo Basket w przedświątecznym starciu

Przed drużyną EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów ostatni akcent pierwszej rundy zmagań w sezonie 2025/26. W ramach 15. kolejki 2. ligi gorzowskie Kangury podejmą w hali przy ulicy Warszawskiej Pyrę AZS Szkołę Gortata Poznań. Sobotni pojedynek będzie dla obu zespołów symbolicznym półmetkiem sezonu i jednocześnie okazją do zamknięcia tej części rozgrywek z możliwie najlepszym nastrojem.

Dla ekipy prowadzonej przez trenera Marka Mańkowskiego będzie to jednak spotkanie o szczególnym ciężarze gatunkowym. Kangoo Basket przystąpi do niego po niezwykle bolesnej porażce w Zgorzelcu, gdzie na parkiecie lidera i głównego faworyta ligi – Turowa – gorzowianie doznali dotkliwej klęski 117:57. Taki rezultat długo będzie ciążył w pamięci zespołu, ale sport nie znosi próżni i najlepszą odpowiedzią na niepowodzenie może być tylko dobra gra w kolejnym meczu.

- Mecz w Zgorzelcu był na pewno dużą lekcją pokory dla naszego zespołu. Wynik niestety odzwierciedlił naszą słabą dyspozycję tamtego dnia. Niemniej jednak należy oddać drużynie rywali, iż grają bardzo solidną oraz poukładaną koszykówkę i zdecydowanie zasługują na bycie liderem w naszej grupie. Wierzę, że mimo wysokiej porażki, taki kubeł zimnej wody wyjdzie naszej drużynie na dobre, wzbudzając w nas głód kolejnych zwycięstw - skomentował sobotnie zawody Miłosz Kicki, który okazał się być najskuteczniejszym zawodnikiem Kangoo Basket w meczu z Turowem. 

Przegrana na Dolnym Śląsku zepchnęła Kangury na ósmą pozycję w ligowej tabeli. Po czternastu kolejkach gorzowianie legitymują się bilansem 8 zwycięstw i 6 porażek, co wciąż daje solidne miejsce w górnej połowie stawki, choć apetyty w Gorzowie są z pewnością większe. Dodatkowym wyzwaniem pozostaje własna hala, która – jak na razie – nie stała się prawdziwą twierdzą. W obiekcie przy ulicy Warszawskiej Kangoo Basket rozegrało sześć spotkań ligowych i tylko trzy z nich zakończyły się triumfami gospodarzy.

AZS Szkoła Gortata Poznań przyjedzie do Gorzowa z odwrotnym bilansem dotychczasowych gier, ale nie bez nadziei na sprawienie niespodzianki. Zespół ze stolicy Wielkopolski ma na koncie sześć zwycięstw i osiem porażek, co plasuje go na jedenastej lokacie w tabeli. W minionej serii gier poznanianie pokazali jednak charakter, pokonując na własnym parkiecie SKM Zastal Zielona Góra 98:96, co z pewnością dodało im wiary przed wyjazdem do Gorzowa.

- Po pierwsze chcemy sprawić prezent naszym kibicom, którzy wierni nas wpierają. Po drugie, musimy udowodnić sami sobie, że w tym sezonie jesteśmy zespołem walczącym, który może jeszcze sporo zamieszać. Wyjedziemy w sobotę na parkiet po wygraną, ale potrzebujemy do tego wsparcia kibiców, bo to nie tylko nasza bitwa. W końcu razem jesteśmy silniejsi - zapowiada mecz z ekipą z Poznania Kicki i zarazem apeluje do fanów o doping. 

Warto przypomnieć, że sobotni mecz nie będzie pierwszym gorzowsko-poznańskim starciem w tym sezonie. Dotychczasowe konfrontacje z zespołami z Grodu Przemysława Kangury wspominają bardzo dobrze. Na wyjeździe pewnie ograły Wiarę Lecha 66:86, a przed własną publicznością po emocjonującym finiszu pokonały Basket Poznań 91:89. Te wyniki pokazują, że gorzowianie potrafią znaleźć sposób na rywali z Wielkopolski i będą chcieli to potwierdzić po raz kolejny.

Mecz Kangoo Basket Gorzów – AZS Szkoła Gortata Poznań odbędzie się w sobotę, 20 grudnia, o godzinie 18:00. Wstęp na spotkanie będzie tradycyjnie bezpłatny.

Aktualna tabela 2. ligi.

Najlepsze osiem drużyn awansuje do fazy play-off. Dwie ostatnie ekipy spadną do niższej klasy rozgrywkowej. 

Dziękujemy, że jesteś z nami!